piątek, 15 listopada 2013

( 373 )


z f.b.
Wrzuciłam listy do skrzynki.
 Skargi poszły w świat instytucji, które mają prawo zrobić porządek z tymi, którzy zabawili się moim zdrowiem i życiem naszych Nienarodzonych. 
Nie chcę wojny, ale  zaznaczenia naszym bólem w ich aktach.

7 komentarzy:

  1. I bardzo dobrze, Carpe, ktos powinien sie zajac partaczami. Nie nazwe ich lekarzami, bo nimi nie sa..

    Usciski,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. oj ruszyła :)

      niech sobie tam instytucje z nimi wojują, ja wtulam się w ciepełko wiary, że Nam się uda zostać rodzicami.

      tulam :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. zadość uczynienie musi być
      Nie będą pluli mi w twarz !

      ściskam :)

      Usuń
  4. i pięknie. gratulacje! wiesz co ja bym jeszcze napisała do nich osobne listy, niech wiedzą co czujesz.
    szczęście jest blisko:)

    OdpowiedzUsuń