środa, 3 lipca 2019

CIĄG DALSZY


Wciąż huśtawka
Temperatura wzrasta 
potem przez podany lek spada.
Potem wzrasta
I tak w kółko.
Na dodatek jelitówka.
Kwarantanna.
Kira w domu 
walczy też z gorączką
Mamy leki
Mąż z moją Mamą 
w domu
Ja z Ragner w szpitalu.



 DZIĘKUJĘ 
Wam za moce i przytulanki 
Będzie dobrze
Innej obcji nie ma.


6 komentarzy:

  1. Och jaki bidulek ♥️
    Niech się naprawia najszybciej jak to możliwe

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochani, ściskam mocno i tony pozytywnej energii przesyłam. Będzie dobrze, inaczej być nie może. Całuję i przytulam :* - Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochani, jak sytuacja? Mam nadzieje ze juz wszystko OK i ze jestescie w domu. Przytulam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martuniu, w niedziele wyszlismy ze szpitala.Jest lepiej. We wtorek po obiedzie napisze Post.
      Martuniu przytulam kochana. Buziaki

      Usuń
    2. Zdrowiejcie, odpoczywajcie :)
      Niesamowite, znamy sie tylko wirtualnie, a czlowiek przezywa jak by to byl ktos z rodziny :)
      Przytulam :*

      Usuń
    3. Martuniu
      Wciąż walczymy z gorączką.
      Tak bardzo chciałabym pokazywać te fajne kawałki z naszego Życia. Ale Jak to w życiu jest nie zawsze jest Tak Jak sie marzy czy chce.Tulam Ciebie kochana. Dla Serca nie ważna odległość. Tylko moc tego dobra płynąca z serca do serca.

      Usuń