poniedziałek, 11 września 2017

( 697 ) Tak wygląda szczęście

To był spontaniczny spacer.
Zabraliśmy trochę prowiantu i ciastka z dnia poprzedniego.


Baley musiał zostać w domu. 
Jedynasto latek już tak nie nadąża.
Potem bolą Go kości, stawy i  ze wstawaniem ma problemy.
Dlatego od niedawna robimy rundy tylko specjalne dla Staruszka.


Pięknie, jesiennie, rodzinnie
 

i latawce dmuchawce  
 

  i radość, zadowolenie 
 






Nawet grajek przygrywał Nam na saksofonie bałkańską kompozycje.
 

A ja wygrzewam się na słońcu mojej wiary
 z nadzieją wielkiego zrozumienia.





 I choć
Gdzieś tam w tym błękicie 
jest miejsce na wiele,wiele więcej.
Jednak to tu i teraz 
odczuwam pełnię szczęścia.

9 komentarzy:

  1. Yawara i Baley to chyba specjalnie dla mnie :* Z moimi staruszkami też nie poszaleję. Za to Wy jesteście fantastyczna, rodziną, aż sie uśmiecham do zdjęć;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak...dobrze mnie czujesz :) zawsze gdy włochate wstawiam na bloga to z myślą o Tobie

      buziaki

      Usuń
    2. I jeszcze chciałam dodać, że Babcię to macie, że ho, ho!

      Usuń
  2. Oby radosc i zadowolenie towarzyszyly Wam zawsze i wszędzie:) I mamuśka jeszcze z Wami? Serdeczności dla malych i dużych, i pieska tez!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izuniu, tak nawet jak gdzieś tam we mnie coś przygasa to szukam tej radości i szczęścia sama...
      Mamusia emerytka - przyjeżdża kiedy może :) Kocham Ja - jest Cudowna :)

      cmoki w Wasza stronę :)

      Usuń
  3. Ogladam foty i ciesze sie Waszym szczesciem.
    Buziaki dla dzieciaczkow :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że sprawiamy Wam trochę radości dzieląc się tym co najważniejsze :)

      Bliźniaki wycmokałam :) teraz wycierają mordki ;)

      ściskam :)

      Usuń
  4. Uwielbiam na Was patrzec a tak dawno tego nie robilam :**

    No i te ciastka! Jak one apetycznie wyglądają!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na moment, kiedy będę mogła wiedzieć, kiedy napisałąś nowego posta!!

    no

    a tymczasem zaciekawiło mnie
    jakim językiem sie posługujecie w domu z dzieciami?

    OdpowiedzUsuń