piątek, 28 września 2018

( 696 ) Spacer taki codzienny

Piękny dzień
Piękne życie moich dzieci  i nasze
Kocham każdym mym oddechem jeszcze mocniej.














Dwie drogi zbiegły się w połowie mego życia, Rzekł pewien mądry człowiek. 
Wybrałem drogę mniej uczęszczaną I widzę różnicę co noc i co dzień.


Piękne. Prawda???

poniedziałek, 24 września 2018

( 695 ) Halo???

Hallo???
Czy ktoś tu jeszcze zagląda???
Ile chciałabym Wam opisać. 
Być na blogu częściej, niż do tej pory to robiłam.
Dzielić sìę tymi maleńkimi kawałkami
z życia z naszymi Bliźniakami.
Chciałabym pisać o tych chwilach ważnych
 Jak i tych codziennych, w których płyną łzy smutku
jak i radości.
Nasze dzieciaczki rozwijają sìę dobrze.
Za trochę więcej niż miesiąc będą miały 4 lata.
Trzeba wy myśleć i upiec jakiś  fajny tort.
Tak by miały coś do wspomnienia.


Już jesień, a ja wciąż czuję zapach Wakacji a z nimi bukiet wielkiej nieznanej.
 Tyle tutaj jest do zobaczenia, posmakowania.


 Pięknie miejsce wybraliśmy do Życia.
Prawda???

 Morze nas NADAL fascynuje. 
Zbieramy Muszle, patyki, kamienie
 obserwując kąpiące sìę w oddali  foki. 
Odnalezione w błocie  kraby 
rozwijają nie tylko wyobraźnię.
Mimo,że w domu nadal remont 
a w ogrodzie niedokończony ogród
Rozkoszujemy sìę jeszcze ciepłem i pierwszymi kolorami jesieni.

Kiedy można  przeskoczyć nad małymi strumieniami.
Kiedy słońce wczesnej jesieni znów świeci z nieba 
Kiedy liście zaczynają szeleścić powoli pod stopami.
Kiedy odlatujące ptaki można obserwować na niebie.
A kiedy przyjedziesz do domu z zebranymi skarbami jesieni.
Kiedy Bliźniaki bawią się kreatywnie 
wtedy wydaje się wszystko takie
 idealne, spokojne pełne uroku
 i chęci
trwania na wieki.